Forum absolwentów klasy 3F ILO

Ja pamiętam że dyrka całkiem nie tak dawno nas zawróciła ze schodów do sekretariatu i kazała iść drugą stroną jak wos mieliśmy. Czyli można powiedzieć, że w jakiś sposób na nas zadziałała XD

Bercie za te dziennikowe psikusy to ja kurwa mogę drut kolczasty wręczyć albo pastucha pod prądem. najpierw utajnia oceny a potem łaskę robi, że pozwala zaliczać kurwa jedna. Nie chcę jej więcej na oczy widzieć a kwiatka jej nie dam bo nie odczuwam jakiejś specjalnej łaski z jej strony, że mnie przepuściła. Może gdybym od początku znała swoje oceny z chemii to jakoś, ale skoro ona je sobie gdzieś w kosmosie zapisywała, to nara. a kobiecie od włoskiego się należy, chociaż to Kostek z Gołbim najbardziej odwalali na jej lekcjach...hehe

no coż, według mnie to powinny mieścić sie na plecach, ale też tak żeby był dosyć wyraźny, trudno powiedzieć tak w centymetrach, czy w jakiejś innej jednostce długości...

Podobno Mości chodzi w fartuchu od nas po szkole

A pewnie że chodzi:D tylko do prania raz na jakiś czas zostawia w domu i nie ma go w szkole, a w tym czasie brudzi sobie całą bluzkę XD