Forum absolwentów klasy 3F ILO

no to fail trochę, bo łamanie się pisze jak masz np. rok szkolny na bibliografii a jak coś trwa odkądś dokądś to już przez myślnik, to już nawet w notatkach z historii jest... ehh...
dziękuję Olgo

już trudno... ale skoro tak jest poprawnie to niech tak już będzie...



Napisy są dwa, bo dobrze by było, żeby było coś co łączy tył i przód, ale z drugiej strony to też zależy co będzie łatwiej wyszywać, dlatego są dwa.

Ostatnio edytowany przez Olga (2009-04-17 21:36:56)

Ok, a teraz pytanie... Na zakończenie roku będziemy wręczać kwiaty wszystkim nauczycielom, którzy nas uczyli w tym roku +dyrka i +wice. Ja zrobię bileciki do róż. Pytanie brzmi, czy robić je imiennie, czy wszystkie takie same? Jeżeli byłyby imienne, to możemy tak zrobić, że po dwie osoby dostaną różę, przeczytają, komu mają wręczać, czy tam sobie wybiorą no i dadzą. Tak będzie chyba najszybciej, niż 2-3 osoby miałyby latać po całej szkole za nauczycielami... Co o tym myślicie? (Kwiaty kupimy na starówce)

piszcie, a ja mówię póki co dobranoc.

Ostatnio edytowany przez Olga (2009-04-17 21:48:37)

zgadzam się z napisem w podobnej stylistyce. Myślę, że będzie go łatwo wyszyć, bo składa się z samych kreseczek, bez żadnych zbędnych kombinacji.    A widział ktoś, żeby po roku 2006. nastąpił 2009. ? 

ale jeśli będą imiennie, to jeżeli rozdamy klasie do rozdania to nie będzie tak, że ktoś dostanie dwie. po prostu dla każdego będzie róża. mogę się tym jeszcze zająć...

No miło, że jako klasa w końcu doszliśmy do porozumienia. Ja nie komplikowałam swojego napisu, bo nie wiedziałam jakie są możliwości tych zakonnic. Fartuch na kiedy będzie? Bo jeżeli dostane go w środę to pójdę od razu do punktu poligraficznego i w czwartek byłby do odebrania.

Dreiowej?! zwariowałeś chyba! ona dostała swoje w pierwszej klasie i nara. Kwiatki są tylko dla nauczycieli którzy nas uczyli w tym roku aczkolwiek też nie wiem po co wicedyrce bo jakoś nie odczułam jej działalności ani trochę, ale nic to, może tak wypada po prostu...
a Bercie wręczy ktoś, kto ma dobre oceny z chemii po prostu. Ja mogę wręczać kobiecie od włoskiego z Gołbim (bo nam podciągnęła oceny xD) ale to taka luźna propozycja of kors

No ale myślę, że to już we własnym zakresie, bo to nie była cała klasa. Dokładnie, wręczamy tylko tym, co nas uczyli w tym roku. Ci, z którymi lekcji już nie mamy dostawali większe kwiatki w zeszłym roku itd. No jak tam chcecie dla tej wice, mi się wydaje, że wypada tak samo, jak dyrce, w sumie one dwie pełnią nadrzędną funkcję w szkole, z tym, że jedna zajmuje się jednymi sprawami, druga innymi. Bo w takim razie ja działalności dyrki też bezpośrednio nie odczułam, więc na jedno wychodzi.